026

Jest mi źle i to bardzo bo daty 15 czerwca muszę zdawać egzamin na kursie o autyzmie!!! Od tamtej pory rzadko bywam w Kaliszu co mnie wtedy wyrzucili. 15 czerwca to najgorsza w moim życiu data i chcę aby jej nie było… Gdybym ja wiedziała,że będę zdawać egzamin na kursie o autyzmie właśnie 15 czerwca to bym sobie darowała zarówno ten kurs jak i całą procedurę z nim związaną. Całe szczęście,że kurs ten trwał tylko pół roku ale naprawdę szkoda mi słów na to wszystko co się stało…

Zawsze w okolicy 15 czerwca mam pecha i nic tego nie zmieni!!! Obecnie jakby mnie ktoś szukał to piszę na blogach:

swietliczanka.blogspot.com oraz na nouw.com/dorian

Planowałam pojechać do Łodzi aby zacząć nowe życie ale niestety-nie uda mi się to wszystko ogarnąć.

c54286ba451041704d0d33c2ec5dc453

025

Byłam dziś na tej konferencji mediacyjnej w Kaliszu i…wyrzucono mnie stamtąd.

Powód: Bo nie jestem nauczycielem a konferencję tą organizował ośrodek szkolący właśnie nauczycieli!!! Nie dostałam nawet certyfikatu bo mi się nie należy i wyproszono mnie z konferencji!!! No cóz-moja wina,że nie jestem nauczycielką ale moją pasją są mediacje i nie zmieni tego nic.

Jakbyście cos wiedzieli o jakiś szkoleniach otwartych z mediacji bez konieczności bycia nauczycielem i jakby to było otwarte dla wszystkich szkolenie z jakimś fajnym certyfikatem to dajcie mi proszę znać na maila

florianna@poczta.fm

Z mojej strony jeśli chodzi o Kalisz to już wszystko,na pewno tam tak szybko nie zawitam i chętnie będę się szkolić nawet i w Krakowie czy na Górnym Śląsku,gdzie mnie jeszcze nie znają ale mogłabym tam wyjechać i zacząć nowe życie bo do Opola nie bardzo-już tam kiedys byłam przecież…

44065387_10217859138338112_1722006805925593088_n

024

Właśnie na TVN i na TTV w „Uwaga!!!” i „Uwaga po Uwadze” leci w televizji jak to niepełnosprawna poruszająca się na wózku elektrycznym-takim samym jaki ma ta WSZIF-owa gwiazdka-Agata Roczniak z Żórawiny pod Wrocławiem,to ta niepełnosprawna a ma na imię Bogumiła i wcale miła Bogu ona nie jest to ona terroryzuje całe miasto jakim jest Szczecin…

Szkoda mi słów na taką postawę osoby niepełnosprawnej bo ja sama jestem osobą niepełnosprawną i nie wyobrażam sobie tak zachowywać jak ta kobieta-ona zamiast prosić o pomoc to ona wymusza pierwszeństwo na drodze,wyzywa kierowców od najgorszych czy…po prostu ona udaje,że jest ofiarą ruchu drogowego.

Ta cała pani Bogumiła to nikt inny jak kolejny etap wariactwa jakie dosięgnie kiedyś i wejdzie w nie Agata Roczniak z WSZIF-u. Obie panie poruszają się na wózku elektrycznym ale pani Agata maskuje swoje prawdziwe ja a tak naprawdę to gdyby zostawił ją mąż i syn to ona zaczęłaby się zachowywać tak samo jak pani Bogunia!!! Bo pani Bogumiła rodziny nie ma a Agatę Roczniak pilnuje mąż i syn i gdyby nie oni to ona umarłaby z samotności a jej uśmiech,którym zaraża by zgasł na wieki…

Ja sama jestem osobą niepełnosprawną ale mimo to,nie chcę i nie oczekuję żadnego specjalnego traktowania od społeczeństwa ale są ludzie,którzy myślą sobie,że skoro są niepełnosprawni to świat do nich należy.

Nie chcę nikogo tym postem urażać,ale naprawdę moim zdaniem osoby niepełnosprawne niekiedy powinny nie epatować tak swoją niepełnosprawnością i wcale nie nalezy im się szczególne traktowanie.

16124034_222744934799351_9024163641120784384_n

023

Pamiętam jak dziś-to był czasy,kiedy wszyscy mi mówili a raczej wmawiali,że będę żoną i matką oraz jak to cudownie jest mieć kogoś i trzeba do tego dojrzeć. Nawet gdy byłam w ZK to wmawiano mi,że jeszcze kiedyś nauczę się kochać.

A ch0y z tym i z kochaniem!!! Nigdy nie czułam potrzeby bycia kochaną bo po:

  1. Moja matka mnie biła i mówiła mi ciągle,że „Mama Cię tak bardzo kocha jak mocno Cię bije(…)”
  2. Moja matka uchodzi za nadopiekuńczą ale co za tym idzie to nasuwa się tylko jedno-kontrola jak w Skarbówce dla swojego „skarbu’ zwanego „dzieckiem”.
  3. Jestem osobowość schizoidalna i mam schizy i dobrze mi z tym XD

Nigdy nie ciągnęło mnie ani do dziewczyn ani do chłopaków,pozatym gdy czytam artykuły tego typu jak ten poniżej:

https://mamdziecko.interia.pl/redakcja/news-jak-toksyczne-matki-wplywaja-na-zycie-swoich-dzieci,nId,1353548

To wiem o czym tu mowa. Moja matka jest toxyczna ale nie tylko. Zdiagnozowałam u własnej matki,że jest ona typem Borderline i co ciekawe ona ma wszystkie tego typu objawy. Ma paskudne i zielone ślypska i udaje jaka to jest piękna i dobra a tak naprawdę ona chce odkupić swoje winy bo ja jej nie wybaczyłam,że mnie biła!!!

Jeżeli ktoś Ci wmawia,że Ciebie kocha a zachowuje się tak,jakbyś był(a) jego rzeczą lub uważa,że ma do Ciebie pełne prawa-reaguj!!! W przypadku mojej zasranej i toxycznej mamuśki nie pomaał ani argumenty ani moje racje-ona zawsze okazywała swoją wyższość nademną i udawała jaką to niedobrą ma córkę.

A ch0y z tym-nie jestem jej córką/dziurką,która kiedyś też będzie kochać i miec rodzinę a ja gdybym miała partnera to biłabym prędzej jego a nie dziecko!!! Nie ma to nic przyjemniejszego niż pastwić się nad skichanym ch0yem do d…py,który tak bardzo się pomylił,że za żonę wziął sobie bardzo kochającą kobietę,która okazała się być femme fatale i co Wy na to??? Zwłaszcza jak jest facet wyższy odemnie to mam ochotę się do niego sadzić bo mnie to pobudza na pewno nie w sexie ale trzeba takiemu kochasiowi pokazać gdzie jest jego rządek a raczej grządka i niech se marzy o szczęsliwej rodzinie.

znacie moje poglądy na ten temat. Jestem przecież psychopatką i mnie kurwa nikt do miłości nie zmusi i nie ma prawa mi wmawiać jakoby to było coś pięknego!!! Ja sama przejęłam toxyczność od matki ale nie na dziecku bym przelewała swoje frustracje ale na wyższym od siebie ch0yu,co by miał mnie kochać/roochać.

5966169_orig

022

Niedawno moja matka oglądała program dokumentalny,w którym to przestrzegano rodziców dzieci i młodzieży przed…lalkami MoMo. Nie jest mi to obce,ponieważ wiem co to za MoMo i wcale nie miałam z nią nigdy styczności bo raz,że nie mam jakiegoś tam What’s App’a czy jak to się tam pisze a dwa,że to jest zagrożenie dla dzieci i młodzieży a nie dla starej kobiety po 40-tce jaką jestem!!! Do mnie całe szczęście nikt nie pisze-nawet samobójcy czy dzieci albo młodzież,bo mój blog skierowany jest przedewszystkim dla ludzi po 18 roku zycia ale nie znam sie na statystykach i jakie są statystyki wiekowe czytelników moich blogów.

Moja matka mnie ostrzegała przed lalką MoMo ale ja ją uspokoiłam,że przecież to może byc Fake news,cos jak z tym niebieskim wielorybem,który krążył i czyhał na dzieci i młodzież a teraz jest MoMo czy jakos tak??? Mi ta MoMo wcale nie przeszkadza-ma twarz jak człowiek ale tułów jakiegos kurczaka ale naprawdę to jest tylko postac wymyslona przez jakiegoś Japończyka na cele komercyjne,ktoś to podchwycił i teraz zrobił z tego bajkę żyjącą własnym życiem,która to ma straszyć i zbierać krwawe żniwo.

W jednym z komentarzy jakie pisali internauci na temat tej całej MoMo to ktoś poruszył temat,że jakże można nazwać tak straszną postać imieniem bohaterki powieści Michael’a Ende’go o tymże tytule-„Momo” ale moim zdaniem lepsza ta postać tej strasznej MoMo bo moim zdaniem nie wygląda ona tak strasznie bo straszny to jest widok jak się człowiek stacza i nikt mu nie pomaga a taki lump z domu śmiecia jakim była Momo z powieści Ende’go co uciekła z domu dziecka i pokonywała szarych panów to ja się pytam-gdzie było kurwa mać państwo,że tego małego kurwiszona jakim była Momo z powieści o tym tytule autorstwa Michael’a Ende’go,której to losami powinna zainteresować się policja czy Rzecznik Praw Dziecka bo skoro aż tak źle jej było w tym domu śmiecia to ona udawała jaka to jest poszkodowana a w gruncie rzeczy ch0y lcoorva mać wie czy nie ciągła lachy swemu wychowawcy z domu dziecka i przez to uciekła!!! Michael Ende tego nie poruszył.

Faktem jest,że nie tyle co problem przed jakim staje rodzic,że jego dziecko atakuje jakaś MoMo to moim zdaniem fake newsy to nic innego jak współczesna Czarna Wołga naszych czasów.

A to jest ta Momo z powieści Michael’a Ende-nie polecam takich powieści!!!

momoooo

021

Człowieku,jeśli widzisz coś niepokojącego-REAGUJ od razu!!! Jeżeli obserwujesz i widzisz,że coś jest nie na rzeczy to od razu REAGUJ!!! Widzisz,że dziecko jest bite lub osoba starsza zaniedbywana??? REAGUJ!!! Widzisz,że ktoś przechodzi w miejscu niedozwolonym czy kąpie się tam gdzie nie wolno… REAGUJ!!! Jesteś świadkiem bójki??? A może widzisz jakiś niepokojący sygnał,który świadczy o tym,że nie dzieje się najlepiej w danym otoczeniu??? REAGUJ!!!

To my,w dużej mierze jesteśmy odpowiedzialni za to,co dzieje się wokół nas… Tak jest. Na przykład gdy daty 11 października 2018 roku szłam na zakupy i wzięłam ze sobą moją koleżankę-Patrycję,ta chciała przejść w miejscu niedozwolonym i pociągnąć za sobą mnie z myslą,że może nic nie pojedzie. Tam nie było ani pasów ani przejścia,przejście jest po to aby po nim przechodzić i do tego jak jest zielone a nie robić samowolkę na drodze i zwróciłam jej uwagę do tego stopnia,że Patrycja zaczynała się zastanawiać czy ja nie pracuję w…policji.

Moi kochani Czytelnicy-to już mniejsza o to,że ja gdybym posłuchała Patrycji dostałabym razem z nią mandaty i to na pewno nie poselskie i jeszcze do tego może mogłoby to nas kosztować życie i całe szczęście ja jej nie posłuchałam i nie przeszłabym ale też i strofowałam ją by tak nie robiła. może w ten sposób,niby błahy ale ocalę komuś życie,kto nauczy sie przechodzić po pasach i do tego jak jest na to czas bo jest zielone…

Nie aż tak całkiem dawno,bo w te wakacje byłą głosna sprawa o rodzinie z Sulmierzyc pod Krotoszynem,która to wyjechała na wakacje nad morze. Podczas gdy matka dzieci najmowała się najmłodszym dzieckiem to trójka pozostałych dzieci-juz nastolatków,poszła kąpać się gdy był zakaz kąpieli i wisiały czerwone flagi.

Co za bezmyslnośc ale gdybym to ja widziała np,osoby kąpiące się w miejscu niedozwolonym czy jak jest zakaz to upomniałabym kulturalnie takie osoby. w końcu wszyscy nawzajem jesteśmy za siebie odpowiedzialni i nie możemy udawać,że nic nie widzimy czy patrzeć przez palce ale patrzeć!!!

Kochani,apeluje do WAS-widzisz coś podejrzanego: REAGUJ!!!

Rozmawiałam kiedyś z koleżanką przez telefon w odnośni tej sytuacji co miała miejsce z ta rodziną z Sulmierzyc. Powiedziałam jej wtedy a koleżanka ta jest bardzo religijna,że ja co prawda nie wierze w Boga ale szanuję innych ludzi,którzy mnie otaczają i gdybym widziała,np jak ktoś kąpie się mimo zakazu wchodzenia do wody to naprawdę…reagowałabym od razu. W końcu wszyscy jesteśmy ludźmi i ponosimy za siebie nawzajem odpowiedzialność… Koleżanka przyznała mi rację i powiedziała,że mówię jakbym była świętą ale prawda jest taka,że o ludzi,którzy nie rozumią pewnych spraw-trzeba także dbać i okazywać im szacunek i dac im szansę aby zastanowili się czy zanim podejmą pochopnie decyzję-aby zastanowili się,czy naprawdę jest warto.

Momoko.Asuka.642756

020

Prawdziwego człowieka można poznać nie po tym jak traktuje zwierzęta tylko prostu ludzi-zwłaszcza tych słabszych i potrzebujących. Na przykład pani Joanna (tak ją nazwijmy) w domu stosowała surowy chów dla swojej dwójki dzieci-córki i syna. Gdy dzieci były małe to stosowała wobec nich kary cielesne. Gdy jej dzieci podrosły i wyprowadziły się z domu…zaczęła dokarmiać bezdomne zwierzątka,których obdarzała wiekszym szacunkiem niż rodzone dzieci!!!

Dlaczego??? Bo zwierząt nie biła ale własne dzieci już tak-dlatego ja tępię bicie dzieci,ponieważ sama byłam bitym dzieckiem i wiem co to znaczy!!! Moja matka do dziś nie ma o to wyrzutów i tłumaczy się tym,że bo sama była bitym dzieckiem!!! To błędne koło przerwałam ja,bo nie chciałam miec nigdy dzieci…

Po co??? Aby je bić??? A tak to nikt nie jest poszkodowany.

Gdy pan Karol (nazwijmy go tak) odkrył prawdziwe oblicze żony-pani wyżej wymienionej Joanny i zauważył,że stosowała wobec ich wspólnych dzieci kary cielesne nie wtrącał się w model wychowawczy swojej żony-zupełnie tak jak to biernie przyglądał się i czynił to mój ojciec…

Nie wiecie jak bardzo jestem za tym aby takich rodziców karać finansowo albo karą pozbawienia wolności,którzy znęcają się nad dziećmi. Może i nie przepadam za dziećmi ale nie jestem za stosowaniem kar cielesnych bo to może prowadzić do tego,że dziecko w dorosłym życiu będzie mieć skłonności do sado/maso.

Ja jestem nauczona przemocy a moja matka nie widzi w tym problemu-bo przecież sama była bitym dzieckiem i uważa,że przylać nie zaszkodzi. Ludzie,którzy biją dzieci są porypani a klasy to takie gruszki a nie metody wychowawcze!!!

Cud,że ja nie wyrosłam na osobę uległą tylko mam swoje zdanie a mamiszonom,które myslą sobie,że biciem (czytajcie: Brakiem poszanowania do własnego ciała) coś wskórają to naprawdę żal mi takich osób,które nie wiedzą po co mają dzieci. Jeżeli człowiek powoła do życia dziecko-ten niech pamięta,że powinien uczyć do szacunku do samego siebie ale nie egoizmu bo od nadopiekuńczości do kontroli jest bliska granica.

Ja-SocjoTechnika wydam chyba poradnik dla osób,które są już dorosłe i nie radzą sobie z tym,że ich rodzice stosowały kary cielesne wobec nich. To wychodzi z człowieka po latach. dlatego warto jest nie chodzić po psychologach,którzy i tak pomagają za pieniądze ale warto jest poszukać sobie prawdziwych przyjaciół-takich,którzy nauczą nas tego,że akceptujemy samych siebie bo oni nas akceptują ale najważniejsza jest nasza samoocena.

Digimon.Adventure.full.1815045

019

Może na razie zostawmy moje narzekania i problemy i przejdźmy do tego,co może i nie jest ani wesołe ale smutne też nie jest. Chodzi mi o coś,co powoduje,że człowiek musi zatrzymać się i zastanowić nad własnym życiem,bo ono ma tylko jedne. I nie mówię tu już o samobójcach czy innych osobach,które życie mają za nic i balansują na cienkiej nitce tak,że nie wiadomo czy ich poczynania nie doprowadzą do tego,że kiedyś będą żałować ale trzeba też przyznać,że są ludzie,którzy wiele by oddali za normalne życie i chcą żyć tak,jak powinni żyć…

Są ludzie,którzy przeszli przez piekło a mimo to pomagają innym,zwłaszcza tym,którzy przechodzą przez to samo. Gdy u Justyny Piotrowskiej z Oławy wykryto nadciśnienie płucne i problemy z płucami-okazał się być konieczny przeszczep. Tą sprawą żyła cała Polska. Dziś Justyna jest 5 lat po przeszczepie płuc i chętnie pomaga innym,zwłaszcza tym,którzy są w podobnej sytuacji.

Dziś Oława żyje całkiem inną i nowszą sprawą: Iza Kawałko to dzielna dziewczyna,która w młodości przebyła białaczkę. Jej organizm a zwłaszcza płuca są tak wyniszczone długotrwałym leczeniem,że dziewczyna też potrzebuje nowych płuc i czeka na przeszczep.

Zamieszczam plakat informacyjny o pomocy dla Izy. Dlatego proszę czytelników mego bloga o to,aby pomogli tej dziewczynie i mogą to jeżeli nie wesprą finansowo-chociaż udostępnić dalej:

43504059_2625182924186396_7067327179004051456_n

018

Dziś jest dzień edukacji narodowej i bardzo wkurza mnie ten dzień. Nazywam ten dzień „świętem osoby niekaranej”,ponieważ każdy nauczyciel musi przedstawić po sobie jeden ważny papier-zaświadczenie o niekaralności.

Jestem za edukacją domową i w życiu nie chciałabym mieć dziecka,ponieważ ja sama takiego zaświadczenia nie uzyskam pozytywnego bo figuruję niestety ale znam wielu nauczycieli i mam wiele koleżanek,które podjęły się tego trudnego ale satysfakcjonującego zawodu. Niby człowiek głupoty robi-tak jak ja ale nad dziećmi się nie wyżywałam i nie zamierzam ale naprawdę-czasem jeden błąd może przekreślić całe nasze życie.

Swoją drogą-jak ktoś jest karany czy popełnił błędy,nie oznacza,że jest gorszym człowiekiem niż ten co całe życie przestrzegał prawa.

43493352_2239989899376292_5413650747252277248_n

017

Bo taka jest prawda-ludzie dają się omamić i wygłupić bo np przez Boga,ktoś może naprawdę potrzebować pomoc i co wtedy???

„Nie,nie tnij się żyletkami!!! Nie rób tego!!!”-grzmi gdzieś w ten sposób Wasz Bóg???

To ciekawa jestem gdzie się podziewa,gdy młody człowiek np,taki,który naprawdę robi se krzywdę i omal jest na skraju by popełnić samobójstwo-tak jest,ten wpis oznaczyć mogę hasztagiem: ” #samobójstwo „tak,aby i na mój blog zawitali także i samobójcy i aby mogli sobie poczytać,że…inni czyli ja,mają gorzej niż oni sami.

Druga połówka zawiodła??? Nie idzie nauka??? Nie-poceluję wyżej-może w pracy nie idzie lub druga połówka zdradza??? Myśli samobójcze??? No to teraz powiem Wam jedno,Drodzy Samobójcy: Nie warto. Zastanówcie się w czym tak naprawdę jesteście dobrzy i co macie do zaoferowania światu. Nauczycie się kochać siebie samych a nie aby sprostać oczekiwaniom innych.

Boga nie ma-w moim przypadku był Rawicz i wierzę w…resocjalizację a nie potrzebuję by mnie ktoś kochał bo gdyby mnie ktoś pokochał to bym się nad nim znęcała i taka jest prawda-nie tylko schizofrenię mam ale i psychopatię i dobrze mi z tym.

Z chorobą można się nauczyć żyć-to społeczeństwo ma z tym problem a nie WY.

To ktoś kto zawiódł ma z tym problem a nie WY.

Zastanówcie się zanim pojawią się Wam „te myśli”.

A taki obraz niech se ludzie wierzący między bajki włożą!!!

15095490_114523845698392_6609573251316315079_n

I czemu na tym obrazie jest dziecko a nie człowiek dorosły???!!! Wkurza mnie to bardzo!!! Moim zdaniem człowiek dorosły ma tę samą postawę co w „Królu Olch” jakoby to dziecko,które dusiła gorączka uznało,że to dusi je Król Olch a biedny ojciec był postawy racjonalnej i wiedział,że przez gorączkę jego dziecko majaczy…